Gość: Dzisiaj zamówiłam pizzę w Gregu i to co otrzymałam było masakrą. Pizza była calusieńka spalona, nie dało jej się nawet w rękach przełamać, a co dopiero ugryźć. Na dodatek w środku był kawałek jakiejś folii. Ja się pytam, jak takie coś po pierwsze może być wydawane klientom, a po drugie jak może w ogóle wyjść z kuchni ?! To jest po prostu karygodne. Szczerze nie polecam.