Gość: ja też czekałam i się nie doczekałam. Temat nadaje się do TVN i tak też zamierzam zrobić...chamstwo!
Gość: syf kiła i mogiła na pewno firma wogle nie istnieje
Gość: Kontakt z firmą niemal niemożliwy. Telefon nie działa, na maile nikt nie odpisuje, a pod Krakowskim adresem firmy nie można nikogo zastać w godzinach otwarcia podanych na stronie internetowej. Ja czekam już na zdjęcia od 3 tygodni...
Gość: też próbuję się dodzwonić ni nie jestem w stanie. Na Brodowicza wynajmują tylko pomieszczenie u innego fotografa. Podają godziny otwarcia, ale w tym czasie nigdy nie pracują. Właściciel lokalu twierdzi, że owszem pojawiają się ale wieczorami i w nocy.
Gość: Proszę się porządnie zastanowić. Na różnych portalach ludzie piszą o tym że zapłacili i czekają ponad miesiąc już na przesyłkę. Do firmy się nie dodzwonicie bo włącza się od tygodnia sekretarka